Kupiłam kilka kaboszonów i zaczęłam coś tworzyć;)
Moje pierwsze próby chyba udane;)
bardzo mi się to spodobało:)
Ja znalazłam inne zastosowanie na kaboszony:)
moje to magnesy na lodówkę;)
Bardzo lubię kolorowe magnesy na lodówkach;)
i zrobiłam sobie kilka:)
Ewa bardzo serdecznie dziękuję za przydaśki:)
Już z nich skorzystałam;)
Jestem zadowolona;)
Jakie śliczne,
OdpowiedzUsuńwyglądają bajecznie podświetlone lampą błyskową!!
przepiękne te kaboszony, może znalazłabyś u mnie coś na wymiankę za nie? p.s. wieczorem dodam listę odnośnie Wędrującej Książki, podaj mi proszę na maila daria.krys@onet.pl swój adres.
OdpowiedzUsuńPięknie!Czekam na więcej!
OdpowiedzUsuńPiękne :) wykonanie perfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńoch cudne magnesy, ja zbieram magnesy na lodówkę z miastami, ale takimi teżbym nie pogardziła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne są :) musisz częściej próbować nowych technik :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do liebster award http://kulskowo.blogspot.com/2015/08/150-liebster-award.html
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przyjmiesz ode mnie nominację i odpowiesz na pytania :)
Są świetne. Bardzo fajny pomysł;)
OdpowiedzUsuńCudowne - przypominają mi miniaturki zamknięte w szkle
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super!!!! Świetne są. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetne! :)
OdpowiedzUsuńśliczne! wyszły super
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło, zapraszam po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńCzadowe, mi najbardziej podoba się wersja z dmuchawcem i różami :)
OdpowiedzUsuńŚliczne,tez z zegarem jest rewelacyjny, motyle tez fajnie się prezentują
OdpowiedzUsuńAle śliczne! Wszystkie mi się podobają! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim urodzinowym Candy! Wyniki już w niedzielę!
SUPER!!! Też muszę spróbować tych koboszonów, bo efekty są wspaniałe!
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszły! Cudne! Moje ulubione motyle i jeszcze w takich kolorach... Chciałabym takie!
OdpowiedzUsuń